Jeśli wypowiadamy słowa Apelu Jasnogórskiego, to nie tylko dlatego, aby do tej miłości (odkupieńczej oraz macierzyńskiej) odwołać się - ale także, aby na tę miłość odpowiedzieć. Słowa: "Jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam", są bowiem zarazem wyznaniem miłości, którą pragniemy odpowiedzieć na miłość, jaką jesteśmy Ludzie, którym na Tobie zależy, dzielą się na dwie grupy: na tych, co pokazują emocje, oraz na tych, którzy je ukrywają. Nawet gdy Cię olewają, nie są bierni w odczuciach – Marcin Prus. uwielbiam tę waszą (Polaków) cechę, to poruszanie się po skrajnościach, euforia albo czarna depresja, wielka miłość albo ślepa wściekłość. Zależy mi na Tobie, bo Cię kocham. 2,334 likes. Strona o tym czego pragniemy, a czego nie mamy. To, co miało być dobrze, a jest odwrotnie. Chcę s Jeśli zastanawiasz się nad tym jak pokazać dziewczynie, że Ci na niej zależy, ten wpis jest skierowany do Ciebie! Dowiesz się w nim jak w męski sposób pokazywać zaangażowanie oraz dlaczego Tobie w relacji nie może zależeć „za bardzo”. Zapraszam do lektury! „Bardzo mi na niej zależy!” – dlaczego to duży błąd? . Piszę ten tekst przez pryzmat siebie jako przyjaciółki, koleżanki, znajomej - bo kiedy on nie dzwoni do niej, nie daje znaku życia, ona dzwoni do mnie i pyta, co to oznacza. Na ogół perspektywa panów jest zero-jedynkowa: "Jak mi zależy na kobiecie, to zawsze oddzwaniam, a jeśli nie mogę w danej chwili, to choć wysyłam SMS-a". Tak, ale czasami życie komplikuje wydawałoby się proste sprawy. Jedną z najczęstszych przyczyn nieporozumień jest przecież komunikacja lub jej brak. "Nie rozumiałam, że raz jesteśmy bardzo blisko, a potem potrafi nie zadzwonić przez kilka dni. Ja tu dzwonię, wysyłam SMS-y, a telefon milczy. Wtedy wiem, że jest z nią" - przyznaje Kamila "Czułam, że się ode mnie oddala, że już nie jest tak jak było między nami. Zupełnie tego nie rozumiałam. W końcu wydusił to z siebie" - mówi z kolei Karolina Gdy facet nie odzywa się, zjawia, po czym znowu znika, kobietom do głowy przychodzą różne scenariusze. Chcemy wierzyć w to, co mówi nam on, ale czasem fakty temu przeczą. Przecież, gdyby mu zależało, to by zadzwonił. Jak więc poznać, że naprawdę mu zależy? Mam wrażenie, że niektóre kobiety mają ogromne pokłady cierpliwości. Czekają, czekają, czekają… Na co? Nie tylko na to, czy on w końcu zadzwoni, ale również na to, czy w ogóle da znak życia, czy w końcu się określi, co do bycia razem…. W sumie spotykają się od kilku tygodni, miesięcy, ale ona nie czuje, żeby on był naprawdę zaangażowany. Czasami warto słuchać własnej intuicji, a czasem dać kolejną szansę. Spotykamy swoją "drugą połowę" na różnych etapach życia. Zdarza się tak, że nie do końca ułożone są relacje naszego partnera/partnerki z eks. To prawda, rozstania są trudne, niejednokrotnie przebiegają w bardzo skomplikowany sposób, szczególnie, kiedy w związku jest dziecko lub dzieci. Jednym słowem rozstania często trwają w czasie - to proces. Wiążąc się z osobą, która nie do końca ma poukładane sprawy z byłym partnerem, musimy sobie zdawać sprawę, że nie zawsze będziemy na pierwszym miejscu i to z różnych powodów. Raz jesteście blisko, raz nie dzwoni kilka dni Może być tak, że choć relacja jest oparta na prawdziwym uczuciu, to osoba odchodząca jest pochłonięta sprawami rozstania. Kobiety najczęściej potrzebują w takich chwilach nowego partnera i jego wsparcia. Mężczyźni niekoniecznie. Są tacy, którzy chcą sami rozwiązać kwestie problematyczne, układać swoje sprawy lub po prostu wolą nie angażować swojej nowej partnerki w "stare rozgrywki". I zdarza się, kiedy ona dzwoni, on nie odbiera. Tylko jak się zorientować, kiedy przytrafia nam się sytuacja pierwsza, a kiedy druga? - Z Jackiem poznaliśmy się w pracy, pracowaliśmy od czasu do czasu przy tych samych projektach - wspomina Kamila. - Zawsze się lubiliśmy. Lubiliśmy spędzać ze sobą czas. I jakoś tak zaczęliśmy się spotykać po kilku miesiącach. Z czasem zaczęłam się angażować w tę znajomość coraz bardziej, zaczęło mi na nim bardzo zależeć. Wiedziałam, że jego poprzednia partnerka była toksyczna, że nie pozwala mu odejść, że szantażuje go, że nie będzie widywał dziecka. Wiedziałam, że jego sytuacja jest trudna. Ale nie rozumiałam, że raz jesteśmy bardzo blisko, a potem potrafi nie zadzwonić przez kilka dni. Ja dzwonię, wysyłam SMS-y, a telefon milczy. Wtedy wiem, że jest z nią. Tylko, ile ma to trwać? Partner Kamili zapewnia, że mu zależy, że zrobi wszystko, żeby byli razem. - Tylko dlaczego ja się potem czuję tak fatalnie, kiedy on nie wyśle choćby SMS-a, co się z nim dzieje, a ja się do niego dobijam dwa dni? Mówi, że nie mógł rozmawiać, rozumiem, ale godzinę, dwie, pół dnia, ale nie trzy dni z rzędu. Nie wiem, jak to się skończy, ale czuję się z tym coraz gorzej, choć on mi powtarza, że naprawdę mnie kocha, tylko muszę być cierpliwa, bo on musi dokończyć pewne sprawy. I to już tak trwa prawie rok - dodaje. Ciąg dalszy artykułu pod materiałem wideo: W takich sytuacjach do głowy przychodzą kobietom różne scenariusze. Chcemy wierzyć w to, co mówi nam on, ale czasem fakty temu przeczą. Przecież, gdyby mu zależało, to by zadzwonił. I faktycznie można zapytać w tym miejscu o opinię panów. Jak to jest z tym dzwonieniem? Większość moich znajomych mężczyzn mówi jednomyślnie - jak mi zależy naprawdę, to zrobię wszystko, żeby zadzwonić. Co jej mówię? Zazwyczaj pytam, co ona sama na temat tej sytuacji myśli. I zazwyczaj ona sama sobie na to pytanie odpowiada. Za dużo niewiadomych. Gdy wszystkie znaki na niebie mówią, że coś jest nie tak Akurat sytuacja Kamili po kilkunastu miesiącach skończyła się happy endem. I faktycznie miała partnera, który był typem introwertyka, który nie chce rozmawiać o swoich problemach, chce je rozwiązać samodzielnie, by nie obciążać swojej dziewczyny. Ale mogło się także zdarzyć tak, jak w przypadku drugiej historii. - Po wielu latach bycia singielką znowu się zakochałam - opowiada Karolina. - Poznaliśmy się na imprezie u znajomych. Wiedziałam, że kilka miesięcy temu zerwał ze swoją długoletnią partnerką. Ale był taki szarmancki wobec mnie, sam zabiegał o spotkania. I wydawało mi się, że się ogarnął po rozstaniu, że wszystko jest zamknięte, że razem zaczynamy jakiś wspólny epizod, który ma szansę przerodzić się w nowy rozdział wspólnego życia. Naprawdę tak myślałam. Po dwóch miesiącach spotykania zakochałam się. I wtedy zaczęło się robić... dziwnie. Ja dzwoniłam, on oddzwaniał po czasie. Na SMS-y odpowiadał po kilku godzinach lub następnego dnia. Nie odczytywał wiadomości na Fejsie. Karolina zaczęła się martwić i zadawać pytania. Odpowiadał wymijająco, unikał szczerej rozmowy. - Czułam, że się ode mnie oddala, że już nie jest tak jak było między nami. Zupełnie tego nie rozumiałam. W końcu wydusił z siebie, że po prostu rozważa powrót do swojej byłej dziewczyny, że jednak ją kocha, a mnie za wszystko przeprasza, bo nie było jego intencją zranienie mnie, ale nie wiedział, że tak się sytuacja potoczy, ale się potoczyła, a ja zostałam znowu ze zranionym sercem - wspomina Karolina. Najważniejsze - postawić granice Obie historie prawdziwe i obie skomplikowane. Niestety, nie ma prostych odpowiedzi na pytanie, co się dzieje, kiedy on nie dzwoni. Może niech wypowiedzą się na ten temat panowie. Jedni przyznają pewnie, że jak im zależy, to zawsze oddzwonią, wyślą SMS-a czy wiadomość na Facebooku. Inni być może powiedzą, że czasem sytuacja jest po prostu w ich mniemaniu zbyt skomplikowana. Czasami taka jest faktycznie. Jednak choć serce nie sługa i życie pisze zaskakujące scenariusze, warto po prostu stawiać jasne oczekiwania wobec wzajemnej komunikacji. Ktoś obiecuje wiele razy, że oddzwoni, a tego nie robi. Pierwszy raz rozumiemy, drugi może też, ale już kilka kolejnych budzi nasze podejrzenia. Jeśli druga strona nie respektuje nas jako partnerów, to być może warto postawić granicę, co jest dopuszczalne, a co nie. Tego wymaga wzajemny szacunek i zrozumienie swoich potrzeb nawzajem. Warto też pamiętać, że wiążąc się z osobą tuż po rozstaniu, scenariusz takiej relacji może się potoczyć na wiele sposobów. Możemy bowiem w jej życiu odegrać różne role - niekoniecznie takie, jakie byśmy chcieli odegrać. Masz problem sercowy? Napisz: redakcja@ Jak okazywać miłość drugiej osobie? [INFOGRAFIKA] - Monika Gomułka / Źródło: Annyeong. Dziękuję wam, że komentujecie i wyrażacie swoje opinie na temat moich opowiadań. W prawdzie jest tego mało ale zawsze coś. A więc to opowiadanie dedykuje mojej przyjaciółce Wiśni, która ma dzisiaj urodziny (mam nadzieję, że się nie obrazisz i nie zabijesz w szkole) i żeby dłużej nie prze, ciągać, życzę miłego czytania. ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Dzisiaj wstałam jak zwykle, no może nie aż tak zwykle, bo troszkę mi się zaspało. Obudził mnie dźwięk telefonu. Dzwoniła moja przyjaciółka. -Yuri gdzie jesteś? -Spokojnie już wstaje. -Już! Chyba dopiero i masz 5 minut, czekam już na ciebie. -Dobrze, dobrze. Za 5 minut będę. Błyskawicznie wstałam, pobiegłam do łazienki, gdzie ubrałam się i ogarnęłam włosy. Zbiegłam na dół, ubrałam moje buty i wyszłam z domu. -Miało być 5 minut, a nie 8. -Przepraszam, zaspałam. Chyba budzik wczoraj wyłączyłam. -No dobrze. Chodź już, bo się do szkoły spóźnimy... Kiedy doszłam z moją BFF do szkoły, zobaczyłam chłopaka, chyba był nowy, ale za to jaki piękny. Był bardzo wysoki, miał brązowe włosy, bladą cerę i cudne ciemne oczy... Nie, nie, nie Yuri stop! pohamuj się, on jest przecież dla ciebie za ładny a ty nie masz szczęścia do chłopaków. No ale pomarzyć można... -Yuri, szybciej jest już po dzwonku. -No dobrze, dobrze Sunny. Już idę. Wbiegłyśmy( dosłownie ) do klasy, ale nauczycielki na szczęście jeszcze nie było. Usiadłyśmy w ławce i wtedy drzwi do naszej klasy się otworzyły i stanęła w niej nasza nauczycielka angielskiego razem z tym nowym chłopakiem, którego widziałam rano przed szkołą. -Dzień dobry, to jest wasz nowy kolega Seok Jin. Proszę nie uprzykrzajcie mu życia. Jin może powiesz coś o sobie? -Witam was wszystkich, nazywam się Jin, jak już wiecie i...-dalej po prostu nie słuchałam. Wpatrywałam się w niego i wsłuchiwałam w jego piękny głos...-No dobrze Jin usiądź gdzie moich marzeń wyrwał mnie głos naszej cały dzień ukradkiem patrzyłam się na Jina, a on się za każdym razem do mnie uśmiechał, na co ja również odpowiadałam skończonych lekcjach od razu skierowałam się w stronę domu. Dzisiaj kończyliśmy bardzo późno, a mianowicie o 20. Po drodze do mojego weszłam przez przypadek na bardzo niebezpieczną ulicę. W dzień ta ulica jest nawet przyjazna, ale kiedy robi się ciemno lepiej tędy nie iść. No ale przecież ja musiałam tędy iść, bo czemu nie, ale z resztą. Przyśpieszyłam kroku, żeby jak najszybciej wyjść z tej ulicy. Nagle ktoś mnie popchną i upadłam na ziemię. Później ten ktoś zaczą mnie bić. Czułan się okropnie, wszystko mnie bolało i nie mogłam się ruszyć. Kiedy już myślałam, że zaraz umrę, usłyszałam jak ktoś biegnie w moją stronę. -Yuri, hej nie zamykaj oczu. Nie matrw się, nic ci nie wiedziałam kto to bo obraz miałam rozmazany, ale głos ta odsoba miała znajomy. Poczułam jak ktoś mnie podnosi, a później tylko ciemność...~oczami Jina ~Wracałem ze szkoły, kiedy usłyszałem krzyki. Natychmiast pobiegłem w tamtą stronę. Wtedy zobaczyłem pobitą Yuri, osoba która to zrobiła, już hej nie zamykaj oczu. Nie martw się, nic ci nie ją i skierowałem się w stronę swojego domu. Mieszkałem niedaleko, więc nie minęło nawet 5 minut i byłem już w domu...~oczami YuriKiedy się obudziłam uderzyły mnie promienie słoneczne wpadające przez okno. Wszystko mnie bolało po się po pokoju i napewno nie byłam w szpitalu. Chciałam wstać, ale wszystko mnie bolało i nie mogłam się ruszyć-Widzę, że już się obudziłaś. Jak się uratował mnie dobrze, chyba. Dziękuję za ma za co. To dla mnie przyjemność. -Nie zależy mi na podsuną się do mnie i mnie pocałował. na tym kończymy mam nadzieję, że się spodobało i poproszę o komentarze. Tekst piosenki: Zależy mi na tobie, jesteś dla mnie ważna, Na tą chwilę bez ciebie żyć sobie nie wyobrażam. I przepraszam, że czasami ranie twoje uczucia, Wiesz, że nie panuję nad sobą jak we krwi jest wódka. Jesteś dobrą dziewczyną i strasznie ciebie kocham, Nauczyłaś mnie wiele rzeczy mimo to, że jesteś młodsza. Od dawna chciałaś być ze mną razem, zawsze psułaś mi związki Po to bym na ciebie spojrzał i zrozumiał o co chodzi. Byłem głupi, że nie zrobiłem tego wcześniej, Może los tak chciał, bo wtedy nie byłem warty ciebie. Traktowałem cię jak koleżankę, chciałem zrobić to z tobą, Odmówiłaś, nie poszłaś tak po prostu bo miałaś honor. Nie raz płakałaś przeze mnie, przepraszam za to, Dzisiaj oddałbym ci serce jakby twoje bić przestało. Jestem wkurwiony na siebie, bo często nie doceniam co mam A mówię innym jak mają żyć na moich zwrotkach. Mam nadzieję, że długo będziemy razem Nie napiszę "Już do końca" bo wcześniejszy związek rozjebałem. Dziękuję, za wszystko, że zawsze przy mnie jesteś, Nawet jak po alkoholu zaczynam wyzywać ciebie. Wiem, że ranię cię, ty nadal mnie kochasz powiedź mi za co, Nie mam ambicji na życie, przyszłość ze mną wygląda słabo. Kocham cię za to, jaką jesteś, wiem to napewno, Kocham budzić się rano obok ciebie, czuć twoje ciepło. Zależy mi na tobie kochanie pamiętaj o tym, Życie bez ciebie straciło by wszystkie kolory, Mówisz, że jestem chory? Owszem, na Twoim punkcie. Zabiłbym za ciebie, obojętnie gdzie, wszędzie za tobą pójdę. Życie jest trudne ale z tobą mi jest łatwiej, Bo oddajesz mi energię i podtrzymujesz wiarę. Pochłonęłaś mnie, specjalnie dla ciebie piszę te zwrotki, Jestem uzależniony, jesteś nałogiem jak papierosy. Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu i Nie jesteś pewna, czy facetowi, z którym jesteś od niedawna zależy na tobie? Obserwuj to, jak cię traktuje, jak na ciebie patrzy, czy zapoznał cię ze swoimi bliskimi i lubi sprawiać ci radość - to drobne sygnały, które mogą świadczyć o tym, że myśli o tobie poważnie. Spotykacie się od niedawna, ale on nie składa Ci żadnych poważnych deklaracji? Nie jesteś pewna, czy jemu na tobie zależy, czy jednak traktuje waszą znajomość jako przelotną. Oto pięć sygnałów, po których poznasz, ze twój facet traktuje cię poważnie i naprawdę zależy mu na tobie: 1. Przedstawił cię swoim znajomym. 2. Obdarowuje cię prezentami nawet bez okazji - po prostu lubi sprawiać ci radość. 3. Trzyma cię za rękę - robi to zarówno w miejscu publicznym, jak i wtedy, gdy jesteście sami. Chce czuć twoją bliskość i zaznacza, że jesteś jego. 4. Pyta cię o rady, liczy się z twoim zdaniem. 5. Patrzy na ciebie w wyjątkowy sposób - to po prostu widać w jego rozanielonych oczach. Zobacz: 5 niepozornych rzeczy, które PODNIECAJĄ mężczyzn Przeczytaj też: 8 dowodów na to, że jesteś z właściwym mężczyzną

zależy mi na tobie co to znaczy